logo Sierpc online

Newsy | Ogłoszenia | Forum Dyskusyjne | Księga pozdrowień | Hyde Park Zaloguj się | Rejestracja

Co proponujemy:
O mieście
Historia
Kultura
Zabytki
Informator
Sport
Sierpeckie linki
Galeria zdjęć
Archiwum
Strona główna






poprzednie pytania:
Zgliński pyta...
Zgliński pyta...
odpowiedzialny odpowiada, jeśli taki jest...

PYTANIE: (16-06-2006)
Panie burmistrzu, dlaczego chodnik na Płockiej jest spartaczony...?

Ostatnio nie było możliwości zajmować się sprawami forum, ale internauci w międzyczasie listy ślą... Za listy dziękuję. Jakie problemy maja obywatele?

Mieszkańcy ul. Niepodległości od 5 lat czekają na zrobienie 400 metrów nawierzchni asfaltowej za blokiem na ul. Piłsudskiego. Samochody, które tam jeżdżą strasznie kurzą i nie można nawet prania powiesić na balkonie. Kiedy się doczekają?

Natomiast mieszkańcy ulicy Płockiej, Sikorskiego, Kolejowej zupełnie nie mogą zrozumieć, dlaczego chodnik na ul. Płockiej od Świętokrzyskiej do Przemysłowej 3 lata temu położony, wykonany jest w zupełnie nieprzemyślany sposób. Wręcz spartaczony jako marnotrawstwo środków finansowych. Chodzi o to, że ten wąski chodnik jest po niewłaściwej stronie i za blisko jezdni. Gdy jest wilgotna pogoda przejeżdżające większe auta obrzucają przechodniów chmura blotka, a gdy jest sucho - podobnie tyle, ze pyłem. Ciężarówki jeżdżą tak blisko, że mogą człowieka na chodniku wręcz zaczepić !!!

Można zaobserwować, że nikt tam nie chce chodzić, wszyscy dreptają po bezpieczniejszej drugiej stronie ulicy gdzie chodnika nie położono. Jest tam, aż nadto miejsca na wykonanie porządnego chodnika oddalonego 2 m od jezdni. I ta możliwość nie została wykorzystana. Dalej szersze pobocze kończy się. Dzieci idące do szkoły, matki pchające wózki nie są bezpieczne na odcinku od Przemysłowej do Sikorskiego. Jest naprawdę niebezpiecznie, bo pobocze na tym odcinku jest bardzo wąskie.

Panie burmistrzu jak Pan wyjaśni taka robotę?? Dlaczego chodnik na Płockiej jest spartaczony....?



Marek F. Zgliński




KOMENTARZ: (04-07-2006)
Komentarz Marka Zglińskiego

Pismo z tym pytaniem zostało 2 tygodnie temu skierowane na ręce p. wiceburmistrza Leszczyńskiego, który teraz pełni wszystkie obowiązki po tym jak burmistrz Kośmider nieszczęśliwie złamał nogę na sznurku. Od Vice jednak nie doczekaliśmy się odpowiedzi na to proste pytanie. Dlaczego wiceburmistrz Leszczyński nie odpowiedział możecie szanowni internauci zgadywać? Może nie czuje się na siłach, może komórka PR UM nie działa właściwie, a może vice po prostu schował głowę w piasek uważając, że dobrze jest???

Dalszy komentarz jak w pytaniu "Czy Rada Miasta w Sierpcu ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie podległych jednostek samorządowych?" O co tu chodzi?



Marek F. Zgliński




KOMENTARZ: (13-07-2006)
Komentarz Marka Zglińskiego

Zastepca burmistrza p. Leszczynski znany z szybkich odpowiedzi teraz przyslal odpowiedz na pytanie ze znacznym opoznieniem po kilkunastu dniach (wyslane 5.07.06r. otrzymane jako link 11.07.06r) juz po ukazaniu sie komentarza, gdy stracilem nadzieje na odpowiedz. A moze zobligowany komentarzem p. Leszczynski napisal? W sumie ma przeciez obowiazek ustawowy odpowiedziec. Dlatego piszemy tu te wyjasnienie, jednoczesnie zamieszczajac odpowiedz. W przyszlosci liczymy na odpowiedzi zgodne z trybem zapytania czyli na e-maila sierpcm@wp.pl lub listownie na pismie jesli takie zapytanie zostalo tez w tym trybie zlozone.

Czy internauci sa usatysfakcjonowani odpowiedzia p. Leszczynskiego? Prosze o listy. Przepraszam za brak polskich znakow w tej czesci komentarza, ale wynika to z mozliwosci technicznych. Jak zreszta pisza internauci z zagranicy im to bardzo pomaga, bo nie maja na ekranie dziwnych krzaczkow, a dla krajowych tekst bez polskich znakow jest zrozumialy.

Marek F. Zgliński




ODPOWIEDŹ: (13-07-2006)
Odpowiedź Zbigniewa Leszczyńskiego

Drogą listową otrzymałem od Pana dwa zapytania. Informuje Pan, że są to pytania mieszkańców i zostały opublikowane na witrynie internetowej. W związku z tym, pozwoliłem sobie na publikację pytań i udzielenia na nie odpowiedzi na oficjalnej stronie miasta Sierpca uznając je jako najwłaściwsze miejsce do komunikowania się Burmistrza z mieszkańcami. Pierwsze dotyczyło położenia nawierzchni asfaltowej za blokiem przy ul. Piłsudskiego na osiedlu Niepodległości.

1. Jest to postulat niewątpliwie słuszny i zasadny. Ale takich miejsc w mieście, które wymagają nawierzchni i chodników z prawdziwego zdarzenia jest wiele. Jednak każdy obiektywny mieszkaniec Sierpca musi przyznać, że na przestrzeni ostatnich lat dużo w tym zakresie się zmieniło i zmieni. O kolejności inwestycji drogowych nie decyduje wola, czy brak woli decydentów, ale szereg czynników, jak:
- posiadane środki finansowe, a tych jak zawsze w stosunku do potrzeb brakuje
- przynależność właścicielska ciągu drogowego - w granicach miasta są drogi krajowe, wojewódzkie, powiatowe i miejskie.

Pozwolę sobie przypomnieć, że to na właścicielu ciąży obowiązek budowy i utrzymania nawierzchni. Podejmowane od lat próby przekazania ich, wraz ze środkami w gestię miasta, pozostają bez odpowiedzi. Nie kładziemy również nawierzchni na drogach, pod którymi wbudować wcześniej trzeba instalacje kanalizacyjne, wodociągi czy deszczowe. Ponadto o kolejności decyduje obciążenie konkretnego ciągu drogowego potrzebami, a więc ilu użytkownikom mogą służyć. Wyżej wymienione czynniki decydują o umieszczeniu konkretnej inwestycji w planie, który przyjmuje uchwałą Rada Miasta. Podnoszonej w pytaniu ulicy w zatwierdzonym na bieżący rok planie nie ma.Należy też rozgraniczyć remonty (te nie wymagają uzyskiwania tak wielu pozwoleń i dokumentacji) od nowych inwestycji drogowych, których proces przygotowawczy jest bardzo długi.

W ostatnim okresie główne inwestycje drogowe prowadzone są na osiedlu Jagiełły, gdzie jeszcze przed paru laty były same drogi gruntowe. Przypomnę, że jest to jedno z najstarszych osiedli budownictwa jednorodzinnego liczące już ponad 25 lat, posiadające pełne uzbrojenie.

2. "Mieszkańcy ulicy Płockiej, Sikorskiego i Kolejowej zupełnie nie mogą zrozumieć, dlaczego chodnik na ulicy Płockiej od Świętokrzyskiej do Przemysłowej 3 lata temu położony, wykonany jest w zupełnie nieprzemyślany sposób. Wręcz spartaczony jako marnotrawstwo środków finansowych..."

Ulica Płocka jest drogą wojewódzką. Krytykowany w pytaniu chodnik powstał dzięki współdziałaniu z Wojewódzkim Zarządem Dróg, który rozumiejąc pilne potrzeby mieszkańców tej części miasta, zabezpieczył środki na kostkę brukową. My z własnych środków wykonaliśmy dokumentację i zabezpieczyliśmy wykonawstwo.

Dlaczego z lewej strony? Dlatego, że tam nie było żadnego chodnika i takie było życzenie mieszkańców i wola właściciela drogi. Prawda, że za blisko chodnika. A gdzie go można było położyć ? Na terenie posesji? A czym różni się ten chodnik od innych? W większości przypadków chodniki przylegają bezpośrednio do jezdni. Wykonanie tej inwestycji w zakresie jakości nie budziło i nie budzi zastrzeżeń fachowców i użytkowników.

Dziwić zatem musi określenie, że został "spartaczony". W zamierzeniach, mam nadzieję, że nieodległych, jest budowa chodnika i ścieżki rowerowej po prawej stronie ulicy Płockiej i ronda na skrzyżowaniu Płocka-Świętokrzyska. Będzie to również inwestycja wspólna z Wojewódzkim Zarządem Dróg. Termin jej realizacji uzależniony jest od woli i możliwości finansowych właściciela drogi.

Z poważaniem
Zbigniew Leszczyński
Zastępca Burmistrza

Zauważyłeś błąd na stronie?

[x]
O nas | Napisz do nas ^^ do góry


Wszelkie materiały, artykuły, pliki, rysunki, zdjęcia (za wyjątkiem udostępnianych na zasadach licencji Creative Commons)
dostępne na stronach Sierpc online nie mogą być publikowane i redystrybuowane bez zgody Autora.